2023-10-07 12:20

Babilon Wielki - Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi

Wielka Nierządnica jest jednym z tajemniczych symboli przedstawionych w Apokalipsie przez Jana Apostoła. Synonimem jej jest Wielki Babilon: A na jej czole wypisane imię - tajemnica: Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi (Ap. 17:5). Opisy dotyczące Wielkiego Babilonu można zatem odnosić do Wielkiej Nierządnicy i vice versa. 

Wielu komentatorów Biblijnych uważa, że pojęcie Babilon było kodem określającym Cesarstwo Rzymskie, używanym z powodu ostrożności. Zasięg okrutnego prześladowania pierwszych chrześcijan przez Cesarstwo Rzymskie jest wszystkim bardzo dobrze znany. 

Księga Apokalipsy zawiera wizję Wielkiej Nierządnicy (rozdz. 17–18)Kim ona jest ? Wszystko wskazuje na to, że Wielka Nierządnica symbolizuje odstępców niewiernych wobec Chrystusa i będących przeciwieństwem jego Oblubienicy. Według Biblii bowiem pojęcie nierządnicy w duchowym znaczeniu przeważnie związane było z duchowym nierządem i zwykle odnosiło się do ludu Bożego, kiedy ten dopuszczał się bałwochwalstwa i w ogóle wszelkiego odstępstwa od wiary. 

Wizja Wielkiej Nierządnicy różnie była interpretowana. Jedni uważali, że ta nierządnica symbolizuje wyłącznie Rzym cezarów oraz mocarstwa prześladujące kościół rzymski (i tak uważa na przykład sam kościół rzymski, by odwrócić podejrzenie od siebie). Inni twierdzą, że reprezentuje ona kościół rzymski lub niewierne Chrystusowi chrześcijaństwo, bądź nowy system religijny złożony z wyznawców wszystkich fałszywych religii. Jeszcze inni nawiązują do Babilonu odbudowanego we współczesnym Iraku, który wraz z Saddamem Husajnem miał odegrać kluczową rolę w ataku na Izrael. Ale największa część różnych badaczy Biblii utożsamia Wielką Nierządnicę z upadłym kościołem, czyli z kościołem rzymsko-katolickim, który w ramach ekumenicznych dążeń chciałby sobie zjednać wszystkie religie świata. Sam zresztą określa niektóre z nich jako swoje córki. Zrozumiałe się wtedy staje określenie Wielki Babilon - Matka wszetecznic z Apokalipsy 17:5. Znamienne jest również  i to, że Wielka Nierządnica ma na czole napis, który nawiązuje do starożytnego miejsca, w którym powstały wszystkie falszywe kulty. Które więc z tych odniesień wydaje się najbardziej prawdopodobne ? 

 

Cokolwiek by powiedzieć o tych możliwościach interpretacyjnych – biorąc pod uwagę kontekst historyczny i biblijny – warto zastanowić się nad tym czy Wielką Nierządnicą jest kler kościoła rzymskiego, o czym zresztą przekonani byli zarówno prekursorzy Reformacji, jak i wszyscy reformatorzy, oraz wielu wybitnych humanistów i pisarzy. 

Jednym z pierwszych, który już w IX wieku nazwał papiestwo Babilonem - był Arnulf, arcybiskup Orleanu, a następnie: Piotr Waldo (XII w.), Eberhard II (XIII w,), arcybiskup Salzburga, Jan Wiklif (1330–1384), Jan Hus (1372–1415), Marcin Luter(1483–1546), Ulrich Zwingli(1484–1531), Jan Kalwin(1509–1564), unitarianie, Jan Wesley (1703–1791), Karol Spurgeon (1834–1892). 

Powstaje więc pytanie: czy Księga Apokalipsy i sama historia papiestwa rzeczywiście daje ku temu jakieś podstawy ? 

Gdyby brać pod uwagę samą historię, to obraz wszetecznej kobiety, prostytutki, ukazany w wizji Janowi, mógłby sugerować, że chodzi o zbankrutowane pseudo-chrześcijaństwo, które - podobnie jak starożytny Izrael - pogrążyło się w bałwochwalstwie. Jak wskazuje kontekst biblijny – apokaliptyczna wszetecznica jest więc przeciwieństwem oblubienicy Baranka (Ap 19:7–8), która strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie (Ap 12:17)Tak właśnie postrzegał Kościół papieski Girolamo Savonarola (1452–1492), przeor klasztoru św. Marka we Florencji, który wołał: Przyjdź tutaj łajdacki kościele, przyjdź tutaj i słuchaj, co Pan ci mówi: Dałem ci piękne szaty, a ty uczyniłeś z nich bóstwo; ze świętych naczyń uczyniłeś naczynia pychy, z sakramentów uczyniłeś przedmiot świętokupstwa, w swej rozwiązłości stałeś się wszeteczną nierządnicą; jesteś gorszy niż odrażające zwierzę (...). Stałeś się domem publicznym, zbudowałeś wszędzie dom publiczny. Co robi nierządnica? Zasiada na salomonowym tronie i wzywa: kto ma pieniądze, jest wpuszczony i robi, co mu się podoba, kto pragnie dobra, jest wypędzony precz. Tak więc, o nierządny kościele, pokazałeś swoją brzydotę całemu światu, a twój fetor wzbił się pod niebiosa. Twój nierząd rozprzestrzeni się wszędzie: w Italii, Francji, Hiszpanii.  (Roberto Gervaso: Borgiowie, str. 96). 

Apokalipsa Jana Apostoła lokalizuje siedzibę Wielkiej Nierządnicy i mówi o jej dalekosiężnym wpływie politycznym. A kobieta, którą widziałeś, to wielkie miasto, które panuje nad królami ziemi (w. 18). Miasto to zaś zbudowane jest na siedmiu pagórkach (w. 9), co jednoznacznie w tym ujęciu wskazuje na Rzym – najpierw Rzym cezarów, a następnie (skoro Apokalipsa mówi o czasach przyszłych ) Rzym papieży – jako centrum katolicyzmu. Siedziba i nazwa kościoła rzymskiego związana jest więc nierozerwalnie z tym miastem i podobnie jak Rzym cezarów, który władał podbitymi królami ziemi, tak Rzym papieski – szczególnie od okresu papocezaryzmu, czyli od Grzegorza VII (1073–1085) do Bonifacego VIII (1294–1303) – zdobywał coraz większą władzę nad całą Europą. Obecnie władza ta obejmuje pozostałe kontynenty. Ciekawe, że wielu pierwszych papieży wywodziło się ze starych rodów rzymskich. 

 

Instytucjonalny charakter Wielkiej Nierządnicy mówi więc o jej ścisłym powiązaniu z władzami politycznymi. O roszczeniach zaś do władzy absolutnej jednoznacznie może świadczyć Dictatus Papae z 1075 r., w którym czytamy: jedynie papież może używać insygniów cesarskich (teza 8), tylko jemu przysługuje prawo do ucałowania nóg przez władców (9), tylko papież ma władzę deponowania cesarzy (12), papieża nikt nie ma prawa sądzić (19), zgodnie z Pismem kościół rzymski nigdy nie błądził i nigdy nie pobłądzi (22), papież, kanonicznie wybrany, niewątpliwie staje się świętym (23).

Apokaliptyczna wszeteczna kobieta siedzi na bestii, która ją nosi (w. 3, 7), co przede wszystkim oznaczać może, że papiestwo powstało w samym centrum Imperium Rzymskiego - dzisiaj jest to Europa i jemu zawdzięcza swoją pozycję i wszystkie przywileje. Bez poparcia cezara Konstantyna, a później Teodozjusza i następców tych cesarzy kościół rzymski nie uzyskałby tak łatwo statusu religii państwowej i wyłącznie zbawczej. Świadczy to jednocześnie o cenie, jaką kościół zapłacił za swe ambicje i żądzę władzy. Ceną tą był daleko idący kompromis i sojusze z cesarzami i możnymi tego świata, które doprowadziły do tego, że – jak pisał Fiodor Dostojewski (1821–1881) – katolicyzm przestał już być chrześcijaństwem, bowiem zdradził Chrystusa ! 

Czy jednak kościół  rzymsko-katolicki był kiedykolwiek w przymierzu z Chrystusem lub z Bogiem ? Z całą pewnością nie ! Gdyby jednak tylko od tej strony rozpatrywać tą kwestię, to jedynymi sprzymierzonymi z Bogiem byli Izraelici. Historia jednak nie skończyła się w dniu kiedy niewierne kapłaństwo żydowskie przestało istnieć. A hierarchowie kościoła są o swym przymierzu głęboko przekonani, a także, że są ludem Bożym zastępującym Izrael, i taką tezę wygłaszają ze swych ambon od czasów Konstantyna. W takim więc ujęciu postępowanie kleru wskazywałoby na zdradę wobec Boga i Chrystusa (Mesjasza).

 

Rozpoznanie Wielkiej Nierządnicy jest istotne dla każdego z nas, gdyż: Wielka Nierządnica wraz z Bestią, która ją nosi (Ap 17:7) stanowi główną przyczynę wszelkiego zła na Ziemi: Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi (Ap.17:5). Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że także ty, Czytelniku, jesteś pod jej wpływem w mniejszym lub większym stopniu, a z całą pewnością jesteś świadkiem jej nierządubo jak powiada tekst - twymi czarami omamione zostały wszystkie narody (Ap.18:23). Warto więc abyś z Pismem Świętym w ręku dla swojego dobra przemyślał dokladnie ten temat ! 

 

W czasach ostatecznych dotknie ją straszliwa, zaskakująca kara. Zapowiada to księga Apokalipsy: Biada, biada, wielka stolico, Babilonie, stolico potężna ! Bo w jednej godzinie sąd na ciebie przyszedł ! (Ap 18:10). Biblijne Biada, wskazuje na klątwę, przekleństwo, wyklęcie, odrzucenie. 

Kara dosięgnie także tych, których Wielka Nierządnica zdołała do siebie przywabić czyli wszelkich jej parafian i nawróconych. Stąd ostrzeżenie Boże skierowane do wszystkich szczerych ludzi, aby odsunęli się od Wielkiej Nierządnicy: I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: Ludu mój, wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej grzechach i żadnej z jej plag nie ponieśli: bo grzechy jej narosły - aż do nieba, i wspomniał Bóg na jej zbrodnie ! ” (Ap 18:5). 

 

Szereg sztandarowych cech Wielkiej Nierządnicy zarówno obecnych jak i przeszłych opisano jako ich brak czy raczej zanik w czasach jej zagłady. Jeżeli w czasach zagłady Wielkiej Nierządnicy nikt już nie kupuje jej towarów, to w czasach obecnych towary te rozchodzą się jeszcze z wielkim powodzeniem. Warto zwrócić uwagę na powtarzające się słowo już. Owo już w znacznym stopniu odnosi się do czasów współczesnych. Może to wskazywać, że zbliżamy się  do czasów ostatecznego wypełniania się Apokalipsy. 

 

Przeanalizujmy teraz podstawowe cechy Wielkiej Nierządnicy, którymi się ona charakteryzuje. 

Wielka Nierządnica (dosł. Prostytutka) to religijna instytucja, lub system, reprezentowany przez konkretne osoby, które przyciągają do siebie wielkie rzesze ludzi spośród wielu narodów i języków. Wskazują na to słowa: Chodź, ukażę ci sąd na Wielką Nierządnicę, która siedzi nad wielu wodami... (Ap 17:1). W innym miejscu zamieszczono ważne wyjaśnienie: Wody, które widziałeś, gdzie Nierządnica ma siedzibę, to są ludy i tłumy, narody i języki. (Ap 17:15).

W tym też kontekście można interpretować opisywane w Apokalipsie: okręty na morzu oraz tych, co mają okręty na morzu (Ap.18:19), oraz sterników i marynarzy, pracujących na morzu (Ap. 18:17) – jako lokalne placówki (agendy) Wielkiej Nierządnicy osadzone wśród narodów, które bogaciły się kosztem swych „owieczek”. W tym znaczeniu okręty oznaczałyby – diecezje, dekanaty, parafie, klasztory, kościoły, a kupcy, sternicy i marynarze na morzu – stanowiliby całą hierarchię od kardynałów do szeregowych księży, czerpiących ogromne zyski z handlu duszami i swych dla nich posług. Bogactwo to w ten sposób zdobyte poprzez różne oszustwa nie ma sobie równego na ziemi.

O tym, że Wielka Nierządnica zdobędzie wielu zwolenników, świadczy inne zdanie zamieszczone w Apokalipsie:  ...bo twymi czarami omamione zostały wszystkie narody (Ap 18 : 23).

Instytucjonalny charakter Wielkiej Nierządnicy, oraz jej związek z władzą, kapitałem i polityką nie ulega chyba żadnej wątpliwości. Tak dzieje się od czasów cezara Konstantyna odkąd nastąpił sojusz t.zw. ołtarza z cezarem.

Wskazują na to następujące zapisy: A Niewiasta, którą widziałeś, jest to Wielkie Miasto, mające władzę królewską nad królami ziemi (Ap. 17:18), A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły. (Ap. 17:4)...z którą nierządu się dopuścili królowie ziemi... ( Ap. 17 : 2 ). Dostojnicy kościoła katolickiego chodzą odziani w purpurę i szkarłat…co mówi samo za siebie. 

Apokalipsa często wymienia dwa tajemnicze symbole: ziemia i morze. Dla przykładu: Bestia wychodzi z morza, natomiast Bestia Druga wychodzi z ziemi. Ich identyfikacja jest bardzo ważna dla zrozumienia wielu zapisów (np. co oznacza trzęsienie ziemi  lub określenie morza już nie znaleziono). Otóż, morze to niemal wszyscy będący  w zniewoleniu ludzie. Ziemia to struktury panujące nad morzem niewolników. To ci, którzy w myśl zasady dziel i rządź, budują podziały, tamy i bariery dla morza ludzi. Góry, wyspy, drzewa, trawa zielona - to wywyższający się ponad ziemię dostojnicy duchowni i świeccy, to uprzywilejowane grupy społeczne, a nawet całe państwa okupujące inne narody. Miasto to system religijny - kościół, a w zasadzie skostniała instytucja religijna ze swą hierarchią, w której władzę absolutną sprawuje papież. 

 

Wielka Nierządnica jest o sobie przekonana, że ma charakter ponadczasowy, że jest niezniszczalna: mówi w swoim sercu: Zasiadam jak królowa i nie jestem wdową, i z pewnością nie zaznam żałoby... (Ap. 18:7).

Z pewnością każdy słyszał, wypowiedziane z pychą przez duchownych następujące słowa z ambony: Były wielkie imperia, królestwa, dynastie – i wszystkie upadły. A Kościół trwa w opiece „bożej”.  Ale na szczęście Pismo Święte pozwala zidentyfikować, że nie jest to łaska Boża, lecz szatańska, bo uczynki tego kościoła są szatańskie nieustannie od 1600 lat. Sternicy i żeglarze nie przyjmują do wiadomości, że upadek Wielkiej Nierządnicy będzie gwałtowny, a ich czyny są już osądzone: Kto czyni nieprawość, niech jeszcze czyni nieprawość, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci. Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze Mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca. (Ap 22:11-12)

Wielka Nierządnica jest silnie zakamuflowana i trudna do rozpoznania, ponieważ nawet Jan Apostoł zdumiał się na jej widok: I ujrzałem Niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa, a widząc ją zdumiałem się wielce. I rzekł do mnie anioł: Czemu się zdumiałeś ? Ja ci wyjaśnię tajemnicę Niewiasty i Bestii, która ją nosi, a ma siedem głów i dziesięć rogów. - (Ap.17:6-7). Podobnie jak w przypadku Bestii, wielu będzie zdumionych, że księża i biskupi prowadzą ich ku szerokim bramom zagłady, ale na odwrót może być już za późno. 

Wielka nierządnica na swym czole ma też wypisane imię: Wielki Babilon, matka wszetecznic (w. 5). Oznaczać to może tylko jedno – system papieski odziedziczył i pielęgnuje ducha starożytnego Babilonu oraz Rzymu będącego jego kontynuacją. Wskazuje więc na uosobienie zła owej potęgi religijno-politycznej, która wyrosła z imperialnego Rzymu i mówi o praprzyczynie wszelkiego zła na ziemi. Znamienne jest, że kościół rzymski chętnie określa siebie jako matkę

Wielka Nierządnica otacza się przepychem. Ubrana jest w purpurę i w szkarłat, i przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami (w. 4). Świadczy to o tym, że instytucja ta wyróżnia się bogactwem, próżnością i pychą. Ponieważ tekst wymienia bogate stroje, przypomnijmy, że purpura o odcieniu fioletowym jest kolorem szat biskupich, zaś szkarłat – kardynalskich. Warto też przypomnieć, że pierwsi chrześcijanie spotykający się w zborach niczym się od siebie nie wyróżniali, a więc nie nosili żadnych szat liturgicznych. 

 

Wielka Nierządnica (aż do chwili swej zagłady) ma mieć wpływ na niemal każdą dziedzinę ludzkiego życia. Ale po jej zagładzie - ich towaru nikt już nie kupuje: towaru - złota i srebra, (...) oraz ciał i dusz ludzkich (ψυχὰς ἀνθρώπων) - (Ap.18:11-13).

A jak jest z handlem tymi duszami ludzkimi ? 

 

Ten handel odbywa się od urodzenia aż do śmierci, a nawet po śmierci (msze za dusze zmarłych). Wielka Nierządnica handluje wszystkim: „błogosławi” nowe fabryki, mosty, okręty, szkoły, więzienia, broń...i synów narodu idących na śmierć na wojnę lub w celu szerzenia „bożego” miłosierdzia wśród „niewiernych”, a duchowni niczym czarownicy kropidłem próbują przysparzać rolnikom dobrego urodzaju. 

Upadek Wielkiej Nierządnicy dopiero nastąpi. W tym też czasie co zapowiada księga Apokalipsy: wspomniał Bóg na Wielki Babilon, by mu dać kielich wina - gniewu swej zapalczywości. (Ap. 16:19).

A co powiedzieć o związku Wielkiej Nierządnicy z siedmioma górami ? Tekst Apokalipsy wyjaśnia: Tu trzeba zrozumienia, o mający mądrość ! Siedem głów to jest siedem gór tam, gdzie siedzi na nich Niewiasta - (Ap.17:9). W przypisach do Biblii zapis ten odnosi się starożytnego Imperium Rzymskiego (miasto Rzym położone jest na siedmiu wzgórzach). Niektórzy uważają także, że chodzi tu zwłaszcza o siedem grzechów głównych, będących prawdziwymi imionami siedmiu głów Bestii. Dawniej jednak powszechnie kojarzono te siedem gór, wzgórz z siedzibą kościoła rzymskiego, którego centrum stanowi obecnie - Watykan ! 

Wielka Nierządnica otacza się przepychem i ludźmi sztuki, a zarazem cechuje ją próżność i brak logiki, oraz głębi w jej filozofii: I będą płakać (...), którzy z nią się dopuścili nierządu i żyli w przepychu...(Ap.18:9), I głosu harfiarzy, śpiewaków, fletnistów, trębaczy już w tobie się nie usłyszy. I żaden mistrz jakiejkolwiek sztuki już się w tobie nie znajdzie. (Ap.18:22). 

 

Księga Apokalipsy wyjaśnia, że dziesięciu królów przyrównanych do rogów Bestii (Ap. 17:12) znienawidzą Wielką Nierządnicę, spustoszą ją, ogołocą, ciało jej jeść będą i spalą ją w ogniu. (Ap.17:16). Sam Bóg ich do tego natchnie by wykonali Jego postanowienie. (Ap.17:17). Stąd też błędne jest przekonanie niektórych komentatorów katolickich, że siedmiu królów to także siedem sakramentów. W ich pokręconym tłumaczeniu, tym jedynym sakramentem jest sakrament małżeństwa, a sakramentem, królem, który nadejdzie (na krótko) będzie pokuta (wyznawanie grzechów i ich zadośćuczynienie). Pozostałe sakramenty - chrzest, bierzmowanie, eucharystia, kapłaństwo, ostatnie namaszczenie – upadną. Ale takie tłumaczenie jest niezgodne z resztą Pisma Świętego, gdzie król po prostu oznacza króla. Królowie to władcy, którzy od wieków dopuszczają się politycznego nierządu z Wielką Nierządnicą. 

 

Ale jeśli mowa już o t.zw. sakramentach to faktem jest, że t.zw. eucharystia – jest wielkim oszustwem Wielkiej Nierządnicy, dlatego że po pierwsze - Jezus złożył niepowtarzalną ofiarę za grzechy raz na zawsze (Hebr.9:24-26). Po drugie - spożywanie chleba i wina przez wspólnotę chrześcijańską miało być wyłącznie upamiętnieniem ofiary za grzechy złożonej przez Jezusa i miało mieć charakter symboliczny. Dogmat o przeistoczeniu chleba w ciało i wina w krew Jezusa zachęcałby do kanibalizmu i krwiopijstwa, które było wyraźnie zakazane w Piśmie Świętym (3 Moj.17:10; Dz.Ap.15:28-29). Tymczasem według nauki kościoła rzymskiego eucharystia jest to prawdziwe ciało i krew Jezusa Chrystusa pod postacią chleba i wina. W eucharystii według uchwał soboru trydenckiego zawiera się prawdziwie rzeczywiście i substancjalnie ciało, i krew Jezusa Chrystusa wraz z jego duszą i bóstwem. Ta bluźniercza doktryna postawiła też kapłana kościoła rzymskiego ponad Boga, bo jeśli kler uważa Jezusa za Boga, to kim staje się kapłan dokonujący podczas mszy aktu przeistoczenia ? ! 

 

Podstawowym narzędziem oddziaływania i jakby wizytówką Wielkiej Nierządnicy jest jej puchar: miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i nieczystości swego nierządu (Ap.17:4), a mieszkańcy ziemi się upili winem jej nierządu (Ap.17:2). Jest to niezwykle ważny punkt. Chodzi mianowicie o fałszywe doktryny w tym o t.zw. sakrament eucharystii czyli o wino mszalne i pijaństwo rodem ze starych satanistycznych i lucyferycznych kultów. Z bogów robią chleby i z chlebów bogi. Kropidłem rozpędzają przeciwieństwa i choroby - pisał Stanisław Staszic (Ród ludzki, księga 12, wiersz 571). 

T.zw sakrament eucharystii jest wizytówką i głównym filarem podtrzymującym egzystencję kościoła katolickiego (w tym też i niektórych innych odłamów chrześcijańskich, których Wielką Macierzą jest kościół rzymski ). A wizytówką Apokaliptycznej Wielkiej Nierządnicy jest właśnie puchar (miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i nieczystości swego nierządu. (Ap.17:4), (a mieszkańcy ziemi upili się winem jej nierządu.”  - Ap. 17:2). Nietrudno skojarzyć ten zapis z eucharystią. 

Apokaliptyczna Wielka Nierządnica uprawia czary - ...bo twymi czarami omamione zostały wszystkie narody. (Ap.18:23). Eucharystia jest podstawowym czarem Wielkiej Nierządnicy i przepustką do uprawiania wielu innych czarów. Lista tych czarów jest przeogromna: począwszy od t.zw. siedmiu sakramentów, a na przeróżnych święconkach skończywszy.

Wielka Nierządnica włączyła też w swoje praktyki różne gusła pochodzące wprost z pogańskich religii i w ten sposób pokazuje, że ma na czole wypisane imię Wielki Babilon (Ap.17:5). A kościoły Wielkiej Nierządnicy na całym świecie były budowane przez całe wieki na fundamentach starych pogańskich świątyń i często z ich materialów budowlanych. I to właśnie pokazuje, z czym mamy do czynienia.

 

Kolejny unikalny atrybut charakteryzujący Wielką Nierządnicę (dosł. Prostytutkę) wynika z zapisu: I światło lampy już w tobie nie rozbłyśnie. I głosu oblubieńca i oblubienicy już w tobie się nie usłyszy... (Ap.18:23). Oblubieńcem jest Jezus Chrystus [ poprawnie - Jehoszua Mesjasz lub w skrócie Jeszua Mesjasz] (patrz także: Ap.19:6-9). Oblubienicą jego Zbór czyli ci, którzy żyją zgodnie z nauką Jezusa. Oznacza to, że kościoły opustoszeją, i nie będzie komu czytać oderwanych z kontekstu fragmentów Ewangelii - będących mieszanką nauki Jezusa (hebr. Jeszuy) i bluźnierczych doktryn filozoficzno-teologicznych przeciwnych Bogu. 

Odczytując Apokalipsę można wywnioskować, że Nierządnicą (Prostytutką) są wszystkie uprawiające czary religie wywodzące się od ich Macierzy, a więc różne kulty - w których widać mistyczno-spirytystyczne praktyki. Istnieje jednak kilka unikalnych zapisów, które jednoznacznie wskazują, że tą Wielką Macierzą i Największą Nierządnicą jest kler kościoła rzymsko-katolickiego stanowiący głowę fałszywego systemu religijnego wywodzącego się z Babilonu.

 

Wielka Nierządnica zbezcześciła wszystkie 10 przykazań Bożych. To ona zniekształciła i sfałszowała Dekalog Boży, który widnieje w Piśmie Świętym zupełnie w innym zapisie niż w katechizmach kościoła rzymsko-katolickiego. Wymazala też Święte Imię Boże, którym sam Bóg siedmiokrotnie podpisał się w przykazaniach Dekalogu.

Wszystkie cechy charakterystyczne Wielkiej Nierządnicy – omówione tu w największym skrócie – wskazują na jedyną w swoim rodzaju instytucję religijno-polityczną, jaką jest Rzym - czyli kościół papieski. Wskazuje na to siedziba papiestwa, nazwa kościoła rzymskiego, język (czyli łacina - język Rzymian), którym posługiwano się aż do II soboru watykańskiego (z ponowną próbą przywrócenia go z mszałem trydenckim włącznie), ścisły związek z władzą, polityką i kapitałem, przepych i szaty liturgiczne, przekonania o swoim ponadczasowym i wyłącznie-“zbawczym” charakterze, pseudo-mistyczny, a bardziej mistyczno-spirytystyczny charakter tej instytucji z zakamuflowanymi satanistycznymi praktykami, jej wpływ na niemal każdą sferę ludzkiego, doktryny odurzające narody (czyli powodujące całkowitą dezorientację ) i w końcu – długotrwały zbrodniczy charakter tej instytucji. Zbrodnie te popełniane na ludziach często niewinnych w skali wielo-milionowej kwalifikują się w sposób oczywisty jako zbrodnie ludobójstwa.

 

Najcięższym w stosunku do ludzkości przewinieniem papiestwa - tej jedynej w swoim rodzaju instytucji religijno-politycznej jest właśnie jej zbrodnicza przeszłość. Podobnie jak apokaliptyczna Wielka Nierządnica kościół rzymsko-katolicki winny jest krwi proroków i świętych, i wszystkich, którzy zostali pomordowani na ziemi. (Ap.18:24 ). Papiestwo i jemu służalczy kler bezpośrednio lub pośrednio poprzez t.zw. ramię świeckie mordował ludzi starających się być uczniami Jezusa. Rzecz wręcz nieprawdopodobna, ale niestety prawdziwa. Setki tysięcy ludzi z ich rozkazu i inicjatywy zginęły na stosach, a bardzo wielu było katowanych i mordowanych w perfidny sposób przez papieską inkwizycję. Papiestwo winne jest najstraszliwszych zbrodni, jakich kiedykolwiek dopuszczono się na ziemi. Według oficjalnie zachowanych dokumentów spalono żywcem mnóstwo ludzi, a dużo więcej zginęło w papieskich wojnach, krucjatach i podbojach zwanych bluźnierczo - chrystianizacją. Tylko w Polsce w ramach t.zw. chrystianizacji w X i XI wieku wymordowano jakieś 3 - 4 miliony ludzi, a w czasie t.zw. chrystianizacji Ameryki Południowej, Łacińskiej i częściowo Północnej wymordowano wiele milionów rdzennych ich mieszkańców traktując ich jako dzikusów i  “czerwone małpy”. Istnieją zachowane dokumenty na ten temat, które wyraźnie demaskują zbrodniczy charakter papieskiego kościoła. Papiestwo zbratało się też z faszystowskimi, ustaszowskimi i hitlerowskimi mordercami i ludobójcami zawierając z nimi traktaty i konkordaty. Nie tylko, że się temu nie sprzeciwiało, ale jeszcze czerpało z tego ogromne zyski. Stało się tym samym współwinne zbrodni ludobójstwa.

Ale dlaczego napisano, że w tym Babilonie Wielkim znaleziono krew proroków i świętych, i wszystkich, którzy zostali pomordowani na ziemi (Ap. 18:24) ? Odpowiedzią może być wypowiedź Jezusa skierowana do obłudnych faryzeuszy: Biada wam uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, że budujecie grobowce prorokom i  nagrobki sprawiedliwych, i mówicie: gdybyśmy żyli za dni ojców naszych, nie bylibyśmy ich wspólnikami w przelaniu krwi proroków.
A tak wystawiacie sobie świadectwo, że jesteście synami tych, którzy mordowali proroków. Wy też dopełnijcie miary ojców waszych
. (Mt.23:29-32).

Wielka Nierządnica ma na swym czole wypisane imię Babilon Wielki. Taką nazwę otrzymał Apostoł Jan wprost z ust Zbawiciela. To sam Chrystus przekazał Janowi taką nazwę i określenie. Biblia w wielu miejscach nazywa nierządem bałwochwalstwo. Terminem tym także określa przyjaźń sług Bożych ze światem Szatana - Balzebuba i Beliara. Nierząd Babilonu Wielkiego czy też Wielkiej Nierządnicy jest utożsamiony ze wszelkim złem w sensie duchowym - masowym bałwochwalstwie oraz wszelkimi akcjami politycznymi i społecznymi, sprzecznymi z planami Boga oraz Jego wolą, a w szczególności dotyczy to wrogości i przeciwstawiania się Jego planom ustanowienia Królestwa Bożego na ziemi. 

W czasach apostoła Jana Babilonem wrogim naukom Jezusa było Cesarstwo Rzymskie wraz ze swoją bałwochwalczą religią. Wielu komentatorów biblijnych uważa, że pojęcie Babilon było kodem określającym Cesarstwo Rzymskie. Ich zdaniem używano tego pojęcia z powodu ostrożności, gdyż zasięg okrutnego prześladowania pierwszych chrześcijan przez Cesarstwo Rzymskie był wszystkim bardzo dobrze znany. 

W Księdze Apokalipsy 17:1-2 napisano : potem przyszedł jeden z siedmiu aniołów, mających siedem czasz, i tak odezwał się do mnie: Chodź, ukażę ci wyrok na Wielką Nierządnicę siedzącą nad wielu wodami, z którą nierządu się dopuszczali królowie ziemi, a mieszkańcy ziemi się upili winem jej nierządu. 

W czasach apostoła Jana - pisarza Apokalipsy, Cesarstwo Rzymskie było symbolem korupcji, luksusu, rozwiązłości, wyuzdania oraz wielu zboczeń seksualnych. Tacyt tak napisał o Rzymie: ... miejsce, w którym wszystkie okropne i bezwstydne rzeczy się zgromadziły znalazłszy tam swój dom (Tacitus: Annals. xv.44). Także Żydzi nieraz nazywali Rzym - Babilonem

Według Normana Perrina, Rzym jest nazywany Babilonem, ponieważ jego armie, podobnie jak armie Babilonu, zniszczyły tak świątynię jak i miasto (Jesus and the Language of the Kingdom, s. 58). 

Oczywiście wojska rzymskie zniszczyły tak świątynię jerozolimską jak i całe miasto w roku 70 roku n.e. Tym samym starożytny Rzym, na wzór jego poprzednika, czyli Babilonu, pod berłem Nebukadnesara spełnił identyczna rolę i wykonał ponownie wyrok Boży na odstępczym Izraelu. 

A według pism t.zw. Starego Testamentu, Babilon był symbolem buntu oraz opozycji w stosunku do Boga. Starożytny Babilon był miejscem najohydniejszych kultów demonicznych, podczas których palono na stosach niemowlęta ku czci Baalowi, Mardukowi czy też innym demonom. To w Babilonie odbywały się orgie sakralne, czarne msze ku czci demonów i Babilon był miejscem szczególnie znanym z masowego bałwochwalstwa. W Babilonie czczono Astarte czy też Astarot, demonicę, nazywaną także Królową Niebios. Późniejszy kult maryjny - jedna z głównych cech kościoła rzymskiego - do złudzenia przypomina ten starożytny bałwochwalczy demoniczny kult staro-babiloński. 

 

Warto uwzględnić kilka szczególnych cech, które według Biblii posiada Babilon Wielki:

- Jest to Babilon Wielki - gdyż Babilon starożytny nie posiadał światowego zasięgu ani tak dalekosiężnej władzy jaką posiada dzisiejszy papieski Rzym 

-  Babilon starożytny był systemem polityczno-religijno-finansowym, podobnie jak obecny ze swym centrum w Watykanie 

- Szczególne jego cechy to wrogość jawna lub skryta wobec Świętego Imienia Bożego, czary, wielbienie demonów, bałwochwalstwo, przeciwstawianie się Bogu i Jego zamierzeniu oraz nienawiść do Jego sług włącznie z prześladowaniem ich i mordowaniem skrytym lub jawnym. Wystarczy poznać historię papiestwa, żeby zauważyć ogromne podobieństwa. 

- Rządy starożytnego Babilonu nacechowane były okrucieństwem. Dzisiejszy Babilon Wielki przerasta okrucieństwem wszystkie dotychczasowe systemy rządowe. Okrucieństwa nazistów bledną w porównaniu z okrucieństwem sług papiestwa.

- Dzisiejszy Babilon Wielki posiada niezwykłą władzę na skalę światową, władzę polityczną, władzę gospodarczą, a zwłaszcza władzę nad systemem monetarnym całego świata. Jest to najbogatsza instytucja na globie ziemskim, dążąca do zdobycia kontroli finansowej nad całym światem posługując się do tego celu jezuitami i ludźmi im ślepo podległymi, którzy przejęli różne banki w wielu krajach oraz stworzyli FED odpowiedzialny za kryzys finansowy o zasięgu globalnym 

- Watykan charakteryzuje się bezlitosnymi prześladowaniami sług Boga Najwyższego. W tym celu stworzył Inkwizycję, a obecnie kler posługuje się jawnymi metodami dyskredytowania ich oraz skrytymi mordami w stosunku do tych, którzy są mu niewygodni. Wpływa też na różnych polityków będących u władzy, by ograniczyć, utrudnić lub wyeliminować działalność sług Bożych. Z historii wynika, że był gotów poświęcić życie tysięcy ludzi, aby wyeliminować kilku gorliwych sług Bożych, bo służalcy papiestwa nie pitrafili ich dopaść w inny sposób

- Jest to miasto siedmiu wzgórz, panujące nad królami ziemi. Jest kontynuacją pogańskiego Rzymu o czym świadczy przejęcie wielu elementów religii pogańskiego Rzymu przez kościół rzymski łącznie z przebudowanymi świątyniami staro-rzymskimi 

- Podobnie jak w starożytnym Babilonie współczesny Babilon charakteryzuje się jawnym, masowym bałwochwalstwem wraz z kultem Królowej Niebios na czele. 

 

Kościół rzymski i jego stolica - Watykan jest jedyną organizacją na ziemi, która posiada wszystkie cechy biblijnej Wielkiej Nierządnicy - Babilonu Wielkiego. Ten współczesny Babilon pełen demonów podległy władzy szatana (Ap.18:2) sprawuje niemal całkowitą kontrolę nad wszystkimi religiami świata. Macierz pod swoimi ekumenicznymi skrzydłami zbiera pozostałe nierządnice, przez co dają też one dowód, że z jednego diabelskiego źródła pochodzą one wszystkie.

Inaczej mówiąc w sumie jest to w rzeczywistości Imperium Religii Fałszywej, ale Biblia nazywa ten twór Babilonem Wielkim, a ponieważ Watykan jest głównym trzonem tego imperium i wszystkie rozkazy idą z Watykanu, on jest głową Wielkiej Nierządnicy. Stanowi centrum tego imperium religii fałszywej. Ciekawe, że nawet słowo religia ma pogańskie, rzymskie pochodzenie i nie ma nic wspólnego z duchową nauką i duchową ścieżką Jezusa (poprawnie Jehoszuy).

Przez wiele stuleci Watykan był w stanie kontrolować przepływ wszelkich informacji, ale od roku 1989, roku, w którym Internet rozpoczął swoją wędrówkę do domu każdego przeciętnego człowieka, owo pasmo milczenia zostało przerwane, gdyż jak powiedział Jezus : nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie miało być poznane i nie miało wyjść na jaw. (Ewangelia Łukasza 8:17). Dzięki temu wyszły na jaw zbrodnie pedofilstwa popełniane na niewinnych dzieciach przez duchownych, w tym zajmujących wysokie stanowiska hierarchów i dygnitarzy kościelnych.

Stąd też podejmowane są obecnie wysiłki, aby ograniczyć internet, aby go lepiej opodatkować i kontrolować jak wszystkie media, które są w rękach kleru i ludzi oraz organizacji im podporządkowanych. O niestety cenzura internetu weszła w życie. Pod przykrywką ścigania terrorystów i pedofili wprowadza się ograniczenie lub wyeliminowanie wszelkich niewygodnych informacji dla kleru i rządzących będących na ich usługach, i to w wielu krajach świata.

 

Główną siłą Watykanu jest Zakon Jezuitów oraz Opus Dei, ale ich działalność jest utajniona. Zakon Jezuitów nie jest zakonem religijnym, ale raczej militarnym o czym świadczy cała jego struktura i zwyczaje tam panujące. Podobnym zakonem był Zakon Najświętszej Maryi Panny Kawalerów Mieczowych zwany potocznie Krzyżakami oraz znany z przeszłości Zakon Templariuszy. Na czele Zakonu Jezuitów stoi Generał - zwany także czarnym papieżem ! Po ustąpieniu Petera Hansa Kolvenbacha, stanowisko Generała Jezuitów objął 19 stycznia 2009 r. Adolfo Nicolas - jezuita pochodzenia hiszpańskiego. Ale  w dniu 2 października 2016 r. Zgromadzenie Ogólne w Rzymie zostało zwołane przez Nicolása, który ogłosił zamiar rezygnacji ze stanowiska ze względu na upływające jego 80 lat, zaś na jego mejsce został wybrany wenezuelski jezuita Arturo Sosa Abascal. Postępowanie  Zakonu Jezuitów dążącego bezwzględnie do absolutnej władzy nad światem jest dobrze znane z historii. Celem zaś tego zakonu jest wyeliminowanie wszystkich przeciwników papiestwa oraz podporządkowanie wszelkich rządów wladzy papieskiej.

 

Kogo zatem w gruncie rzeczy wielbi Babilon Wielki ?

 

Niegdyś Jezus (poprawnie Jehoszua) zdemaskował faryzeuszy i uczonych w Piśmie, i powiedział do nich : Dlaczego mowy mojej nie pojmujecie ? Dlatego, że nie możecie słuchać słowa mojego ! Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego ! On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa. (Ewangelia Jana 8:43-44). Tymczasem kapłani żydowscy i uczeni w Piśmie byli świecie przekonani, że służą samemu Bogu. Podobnie jest dzisiaj. Kto komu służy i kogo wielbi - to określają czyny, a nie słowa. Jezus powiedział bowiem : po owocach ich poznacie - (Ewangelia Mateusza 7:20). 

 

Jeden z byłych członków Zakonu Jezuitów, Alberto Rivera ukazał ludziom prawdziwe oblicze tego morderczego Zakonu oraz wiele szczegółów dotyczących ukrytego kultu lucyferycznego w kościele rzymsko-katolickim. Jest to jedna z tajemnic pseudo-mistycznych tego zakonu. Alberto Riviera wyjawił, że generałowie jezuiccy zbierają się na “czarnych mszach” w Hiszpanii, podczas których wielbi się nie kogo innego tylko Lucyfera. Wszyscy uczestnicy owych mszy są przybrani w czerń. 

Za ujawnienie owych tajemnic Rivera został zamordowany. Profesor Uniwersytetu Georgetown, były egzorcysta Malachi Martin, który pracował przez wiele lat w Watykanie i był prywatnym sekretarzem jezuity, kardynała Augustina Bei w swojej wydanej w roku 1996 książce Windswept House: A Vatican Novel - napisał na stronie 492 : 

Nagle stało się ewidentne, że podczas obecnego pontyfikatu, Rzymski Kościół katolicki wprowadził stałą obecność księży wielbiących Szatana i kochających go: biskupów i księży którzy sodomizowali tak chłopców jak siebie samych, zakonnic przeprowadzających “czarne rytuały”, które żyły w lesbiańskich związkach... każdego dnia, czy to Niedzieli czy Dni Świątecznych, działania herezji i bluźnierstwa, gniewu i faworytyzmu były pozwalane i popełniane na świętych Ołtarzach przez mężów, których nazywamy księżmi. Świętokradcze czyny i obrzędy nie tylko wykonywano na Ołtarzach Chrystusa, ale otrzymywano cichą aprobatę albo co najmniej ciche pozwolenie pewnych kardynałów, arcybiskupów, i biskupów. 

Martin twierdził, że wysokiej rangi członkowie kościoła przysięgają Szatanowi swoje dusze podpisując się własną krwią w precyzyjnie opracowanych rytuałach (patrz - Bohemian Grove). Nie jest on odosobniony w tych oskarżeniach. 

Arcybiskup Milingo, egzorcysta, autor książki Twarzą w twarz z Szatanem napisał takie słowa: Teraz, trzeci wymiar (zła) jest najbardziej niebezpieczny. To jest subtelne i najokropniejsze. I nie uwierzyłbym, gdym nie odkrył tego trzeciego wymiaru zła. Trzeci wymiar to ludzie, którzy idą za instrukcjami satanistycznych sekt w Kościele. Teraz z tym trzecim wymiarem, mówię ze smutkiem, że nasz kościół do tego należy. 

10 Marca 2010 ukazał się także artykuł w Times On Line - Główny egzorcysta o. Gabriel Amorth twierdzi, że diabeł mieszka w Watykanie. Gabriele Amorth, 85, jest głównym egzorcystą Watykanu (25 lat) i mówi, że zajmował się 70 000 przypadkami opętania. Powiedział, że konsekwencjami szatańskiej infiltracji są walki o władzę w Watykanie, jak również kardynałowie, którzy nie wierzą w Jezusa, i biskupi, którzy są związani z Demonem .

Spirytystyczne i satanistyczne elementy są widoczne w symbolizmie i liturgii kościoła. Watykan podsuwa ludziom wszelkie możliwe bóstwa starożytne, nakładając nań postacie swych świętych. Kult maryjny jest niczym innym jak kultem demonicznej Astarte, święta Wielkanocy to dokładna kopia symbolizmu płodności (królik, jajka) z dodatkiem tzw. Drogi Krzyżowej oraz zmartwychwstania Jezusa. Ani data ani ceremoniały nie mają wiele wspólnego z Biblią, natomiast większość ceremonii to czysty lucyferianizm. Biblia wyraźnie przestrzega przed mieszaniem tego co Boże z tym co pogańskie (Jer.10:1-2; 1Kor. 10:20-21).

Wielkim dowodem lucyferianizmu Watykanu jest narzędzie śmierci Jezusa - krzyż. Rzymski kościół wielbi narzędzie śmierci Zbawiciela. Aby czcić narzędzie, którym był torturowany i na którym został zamordowany Jezus - to trzeba naprawdę mieć kompletnie spaczony umysł i serce ! Cechą charakterystyczną Babilonu Wielkiego jest częste używanie symbolu Czaszki i Piszczeli. A symbole te były używane przez piratów, SS i Gestapo, oczywiście są także emblematami stosowanymi przez Jezuitów czy Opus Dei. 

 

Rzymsko-katolicki kościół (czyli najważniejsza część nowożytnego Babilonu nim zarzadzająca) posiada znacznie większą władzę niż Babilon starożytny. Jest oczywistą kontynuacją starożytnego pogańskiego Rzymu. Od 325 r n.e. religia kościoła rzymskiego stała się religią współpracującą z tronem czyli z pogańskim cezarem Konstantynem faktycznym pontifexem maximusem tego kościoła i przez to stała się uprzywilejowana, a od czasu edyktu cunctos populos wydanego 28 lutego 380 r. przez cezara Teodozjusza wychowanka biskupa Mediolanu - Ambrożego, stała się religią państwową obowiązującą wszystkich mieszkańców całego Imperium rzymskiego. 

 

Celem papiestwa od wieków była władza nad światem ze stolicą w Jerozolimie. Z tego powodu organizowano wyprawy krzyżowe do Ziemi Świętej przezwanej obraźliwie Palestyną (dosł. kraj Filistynów ). Przez 1600 lat papiestwo nie było jednak w stanie ziścić swoich marzeń. Nie oznacza to jednak, że z tego dążenia papiestwo zrezygnowało.

Szatański plan wprowadzenia t.zw. globalizacji jest ukrytym celem Watykanu, a wprowadzają go aktywiści związani z kościołem rzymsko-katolickim. W ten sposób jezuici, Opus Dei, Piszczelowcy w USA czy loża masońska P-2, do której należy wielu hierarchów i inne lucyferyczne loże papieskiego kościoła w wygodny dla siebie sposób pozostają w ukryciu, skąd mogą prowadzić różne działania na rzecz Watykanu realizując jego politykę.

 

Aktualnie Watykan rozpoczął finalny marsz w kierunku swojego Nowego Porządku Światowego (NWO), który jest wrogi Bogu (por. Jakuba 4:4). Wyrazem tych tendencji jest coraz większy ekumenizm obejmujący nawet zupełnie niechrześcijańskie kulty, oczywiście pod skrzydłami Watykanu. Już encyklika Jana Pawła II  Ut unum sint (łac. Aby byli jedno) ogłoszona 25 maja 1995 r. wskazuje, że to wezwanie do jedności ma się odbywać pod auspicjami papiestwa z uwzględnieniem jego tradycji i Magisterium. Encyklika stwierdza w punkcie 94, że dzięki władzy i autorytetowi, bez których funkcja ta byłaby tylko pozorem, Biskup Rzymu ma zabezpieczać komunię wszystkich Kościołów. Z tego tytułu jest pierwszym pośród sług jedności. Prymat ten sprawuje na różnych płaszczyznach… . Stanowisko to zostało potwierdzone przez kardynała Josepha Ratzingera - późniejszego Benedykta XVI w dniu  6 sierpnia 2000 r.   Ów prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki i Wiary przemianowanej w 1965 r. ze Świętego Oficjum  ogłosił deklarację Dominus Iesus, której główną myślą było, że: tylko w Kościele Rzymsko-Katolickim można znaleźć wszystkie środki potrzebne do zbawienia. Wiara katolicka zawiera więc jedynie prawdę absolutną w pełni. Rola jedyno-zbawcza kleru katolickiego z papieżem na czele jednoznacznie pokazuje prawdziwe oblicze ekumenii propagowanej przez Watykan. Stąd wszelkie spotkania ekumeniczne różnych wyznań w Asyżu są tylko przysłowiowym mydleniem oczu.

 

Dalszym dowodem ekumenii jest ostatni synod amazoński nazwany tak ze względu na obecność biskupów d.s. Amazonii. Odbył się w Watykanie w dniach 15.10 do 26.10. 2019 r., a przewodniczył jej obecny papież, jezuita Franciszek  I ze względu na istniejący w rejonach Amazonii obejmującej części Brazylii, Boliwii, Peru, Ekwadoru, Kolumbii, Wenezueli, Gujany, Surinamu i Gujany Francuskiej (7.8 milionów km kwadratowych) obecny kryzys społeczno-środowiskowy wymagający w dobie t.zw. dialogu międzykulturowego propagowanej przez jezuitów - inkulturacji poprzez dialogową ewangelizację. W poczuciu swej misji i owego dialogu międzykulturowego przedstawiono projekt powołania nowych, odpowiednio do tego zadania przygotowanych duszpasterzy (nie wyłączając wiodącej roli kobiet jako diakonis) biorących w swą opiekę ów rejon. 

I tak w imię usprawiedliwiania obrzędów i uroczystości wspólnotowych przy asyście amazońskich duchownych i reklamowanej inkulturacji i międzykulturowości nie obyło się bez skandalu wynikłego z wprowadzenia do Bazyliki św. Piotra amazońskiego bożka zwanego Pachamama lub Mama Pacha (kecz. Matka Ziemia). Bałwan przedstawiający kobietę w ciąży będący symbolem płodności jakoś nie za bardzo pasował do obrazu Maryji wiecznej dziewicy, tak by obie postacie ze sobą utożsamić w dobie owej jezuickiej “międzykulturowości”. W dodatku wprowadzony został w dniu 4 października w asyście szamanów najpierw do ogrodów Watykanu przez amazońską reprezentację, która kłaniała się bałwanowi, co nawet u katolickich obserwatorów wywołało oburzenie. Następnie w kolejnych dniach oddawano temu bożkowi cześć w Bazylice św. Piotra. Franciszek I przywitał także dwóch biskupów niosących na ramionach w procesji figurę Pachamama, wniesionej do Sali Synodalnej, gdzie ustawiono to w miejscu honorowym. Statuetki Pachamama zostały również wystawione w kościele Santa Maria in Traspontina. W rezultacie sześciu kardynałów i część biskupów potępiła to jako akt bałwochwalczy m.in. kardynał Gerhard Müller, Walter Brandmüller, Jorge Urosa Savin, biskup Athanasius Schneider, biskup José Luis Azcona Hermoso, biskup Marian Eleganti z Chur. 

 

Katolicy, których to oburzyło 21 października weszli do kościoła Santa Maria in Traspontina w pobliżu Bazyliki Św. Piotra w Rzymie, wynieśli stamtąd posągi Pachamama i wrzucili je do Tybru. Kardynał Gerhard Müller w wywiadzie z 24 października powiedział, że „wielkim błędem było sprowadzenie bożków do Kościoła, a nie ich wyrzucenie, ponieważ zgodnie z Prawem samego Boga - pierwsze przykazanie - idolizm [bałwochwalstwo] jest ciężkim grzechem i nie należy go mieszać z liturgią chrześcijańską ”. Stwierdził też, że sprowadzenie bożków do Kościoła było poważnym grzechem i przestępstwoem przeciw Boskiemu Prawu. Kardynał Walter Brandmüller pochwalił usunięcie posągów Pachamama z kościoła katolickiego w Rzymie, zaś kardynał Jorge Urosa Savino skrytykował pagański charakter odbytej ceremonii, gestów, tańców, modlitw i pokłonów przed tym bożkiem. Stwierdził m.in., że: „tego rodzaju synkretyzmu należy całkowicie unikać”. Z kolei biskup Atanazy Schneider opublikował list otwarty 27 października, w którym stwierdził, że „katolicy nie mogą przyjąć pogańskiego kultu ani synkretyzmu pogańskich wierzeń i praktyk z tymi, które są przyjęte w Kościele katolickim.” Biskup Schneider porównał mężczyzn, którzy wrzucili posągi Pachamama do Tybru, z Machabeuszami i pochwalił ich. Nazwał ich działanie „wysoce zasłużonym, odważnym i godnym pochwały aktem odważnych chrześcijańskich dżentelmenów. Inny biskup - José Luis Azcona Hermoso, biskup Emeritus z brazylijskiego miasta Marajó - potępił pogańskie rytuały z posągami Pachamama jako „demoniczne świętokradztwo”. W homilii z 20 października powiedział: „Matki Ziemi nie należy czcić, ponieważ wszystko, nawet ziemia jest pod panowaniem Jezusa Chrystusa. Biskup, zdecydowanie odrzucając obecność Pachamamy w Watykanie, kontynuuje: „Pachamama nie jest i nigdy nie będzie Dziewicą Maryją. Stwierdzenie, że ten posąg przedstawia Dziewicę, jest kłamstwem”. 

W końcu biskup Marian Eleganti z Chur w Szwajcarii podjął własną silną krytykę pogańskich rytuałów w Watykanie, nazywając to „skandalem”. 

W odpowiedzi 25 października Franciszek I przeprosił reprezentację amazońską za ów incydent, stwierdzając, że posągi zostały wystawione w kościele „bez bałwochwalczych zamiarów”, co świadczy o tym, że uznał swoje stanowisko jako jedynie słuszne

 

W związku z tym, że wszystkie działania Zakonu Jezuitów są prowadzone w głębokiej tajemnicy i trudno jest nie tylko określić dokładnie cele oraz kierunki współpracy, trudno jest także ustalić - kto jest kim. Nawet najwyżsi członkowie owych organizacji nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, co w rzeczywistości robią inni członkowie tej samej organizacji. Ich agenci przenikają do wszystkich grup społecznych, wszelkich grup religijnych i wszelkich organizacji, nie tylko aby je inwigilować, ale aby zdobyć nad nimi kontrolę. W przeważającej mierze media są w ich rękach. Podobnie szkolnictwo i edukacja przez nich są sterowane, nie mówiąc o samej polityce. 

Władza Watykanu jest najbardziej despotyczną i morderczą, inkwizycyjną władzą, jaką świat kiedykolwiek widział. Nawet obecnie ma charakter feudalny. Zdumiewające jest to, że obecnie władza w USA sprawowana jest poprzez wiele organizacji watykańskich. Główne organizacje to Council on Foreign Relations, (Rada Stosunków Międzynarodowych) CFR, kato-masoneria, Piszczelowcy, Bilderberg Group, Rycerze Maltańscy, Klub Rzymski, Opus Dei i wiele, wiele innych. Rozkazy idą z Watykanu, a władze polityczne kontrolowane przez Opus Dei i Piszczelowców wykonują ślepo owe zbrodnicze rozkazy. 

Watykan poprzez podstawione osoby i organizacje wykupuje nieruchomości, place, działki i budynki w Jerozolimie, tak jak w Polsce wykupił Kraków. Na tej zasadzie kler przejął ziemskie majątki w wielu krajach. Watykan jest największym właścicielem wielkiej ilości cennych nieruchomości w bardzo wielu państwach, w tym w Polsce nad którą przejmuje kontrolę od 1989 roku. Ale marzeniem papiestwa jest tron papieski w odbudowanej Świątyni Salomona, w Jerozolimie, by rządzić stamtąd całym światem. 

 

Watykan posiada największe banki szwajcarskie oraz ma pod swą kontrolą większość zasobów światowego złota. Są one złożone w bankach szwajcarskich i z tej właśnie przyczyny Szwajcaria zawsze była neutralna wobec wszelkich wojen, a zaufana szwajcarska gwardia pilnuje bezpieczeństwa papieża i kleru w Watykanie. 

W bankach Watykanu trzymają swoje fortuny rodziny królewskie oraz rodziny bankierskie - Rockefellerzy czy Rothschild. Cały świat jest zadłużony po uszy z wyjątkiem Watykanu. U kogo więc cały świat się zadłużył ? Watykan ramieniem Rockefellerów i Rothschildów kontroluje także Bank Federalny USA oraz Bank Angielski, który z kolei kontroluje Federalny Bank Australii, Nowej Zelandii czy Kanady. Watykan wywołuje kryzysy gospodarcze na rynkach celem zwiększenia swoich zysków. 

Patrząc od strony finansowej nigdy nie płacący podatków Watykan ma pod sobą mniejszych bankierów, którzy z kolei są właścicielami mediów, MTV, Hollywood, wszelkich sieci jak CNN, Reuter czy sieci Ruperta Murdocha. Afera watykańskiego Banku Ambrozjano odsłoniła kulisy świadczące o powiązaniu bankierów watykańskich z mafią włoską i praniu brudnych pieniędzy.  Kto ma aż takie pieniądze oraz tak daleko posuniętą kontrolę finansową, ten rzecz jasna dąży do sprawowania władzy nad całą Ziemią. Papieże nie kłaniają się nikomu i nie całują niczyich pierścieni, ale większość mężów stanu całuje pierścień papieski i głęboko się przed każdym papieżem kłania. To wiele mówi samo za siebie. 

 

Bogactwo Watykanu płynie również z różnych aktów bałwochwalczych jako że jest samym centrum światowego bałwochwalstwa. Jednorazowy akt wrzucenia ostatnio do Tybru amazońskiego bożka, gdyby był konsekwentnym działaniem, to powinien się rozwinąć pozbyciem się  również wszystkich posągów bogów starożytnego Rzymu przerobionych na postacie apostołów, Marii i Jezusa, w tym również dotyczy to bałwochwalczych obrazów zdobiących Watykan. W końcu musiano by zburzyć pozostałości po Phrygianum związanym z kultem Kybele, a to z kolei doprowadziłoby do zburzenia Bazyliki św. Piotra uważanej za centralną świątynię rzymskiego katolicyzmu. Przez bowiem te bałwany czy jak to opisuje prorok Izajasz straszydła - całkowicie zgłupieli - por. Jer. 50:38. 

Ciekawe, że apostoł Paweł pisząc list do chrześcijańskiej wspólnoty w Rzymie, do wspólnoty w której po jego śmierci doszło z czasem do wielkiego odstępstwa, jakby proroczo nadmienił: mienili się mądrymi, a stali się głupi, i zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy; dlatego też wydał ich Bóg na łup pożądliwości ich serc ku nieczystości, aby bezcześcili ciała swoje między sobą, ponieważ zamienili Boga prawdziwego na fałszywego i oddawali cześć, i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. - Rzym. 1:22-25 (wg. przekładu warszawskiego). 
 
Tu jest właśnie podana przez apostoła główna przyczyna zboczeń seksualnych szerząca się wśród duchowieństwa katolickiego. Utożsamianie się z ciałem, przyjęta w kościele kontemplacja figur i obrazów prowadzi bowiem nie do Boga, lecz wręcz odwrotnie do zaprzeczenia wszystkiego co Boskie. Nie można bowiem łącząc się w duchu z tym co nieczyste dojść do tego co święte (2 Kor.6:14-18). Wyjaśnia to dalej w liście do Rzymian apostoł: dlatego wydał ich Bóg na łup sromotnych namiętności; kobiety ich bowiem zamieniły przyrodzone obcowanie na obcowanie przeciwne naturze. Podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę. - Rzym. 1: 25-26 (wg. przekładu warszawskiego). 
 
Skala tych anomalii istniejąca w kościele katolickim wśród jego duchowieństwa jest ogromna i przytłaczająca. Dotyczy nawet najwyższych hierarchów. Wyrazem ukrywania zboczeń seksualnych wśród katolickich duchownych była tajna instrukcja Watykanu - Crimen Sollicitationis. Instrukcja obowiązywała “wszystkich patriarchów, biskupów, arcybiskupów i innych ordynariuszy”  kościoła rzymskokatolickiego w latach 1962-2001, określając sposób postępowania biskupów w przypadku oskarżenia katolickich duchownych o: solicytację spowiedzi (czyli namawianie penitenta do aktów seksualnych,  punkt. 1); homoseksualizm (p. 71 wraz z p. 72); pedofilię lub zoofilię (p. 73, wraz z p. 72). Instrukcję otwierały: nakaz przechowywania dokumentu w tajnych archiwach kurii, a także zakazy jego publikacji i komentowania. Jak zwrócił uwagę ks. Thomas Doyle, amerykański ekspert w kwestiach prawa kanonicznego i problematyki pedofilii wśród duchowieństwa, instrukcji Crimen Sollicitationis nie wykazywano „w żadnych kolekcjach kanonicznych, oficjalnych czy prywatnychInstrukcja nakazywała, aby osoby zaangażowane w proces - sędzia, prokurator, obrońca, notariusz, a nawet personel pomocniczy i specjalni świadkowie, których opinie decydowały o wiarygodności powoda i oskarżonego - wszystkie były osobami duchownymi (p. 5, 7, 10 i 33). W zaleceniach Instrukcji zwracano uwagę o dbałość, aby poza protokołem procesu nie powstawały dodatkowe dokumenty pisane (p. 19, 22, 26, 36). Dopuszczono możliwości przesłuchiwania bez notariusza (p. 9, 48), a także specjalne rozwiązania w przypadku zagrożenia skandalem (p. 35, 64d). Instrukcja ponadto nakładała na osoby, prowadzące proces kanoniczny, dotyczący któregokolwiek z powyższych czterech przestępstw — nakaz zachowania całkowitej tajemnicy pod groźbą automatycznej ekskomuniki (p. 11) i umożliwiała użycie takiej samej groźby także wobec powoda i świadków oskarżenia (p. 13 i 23). Jak stwierdził m.in. Doyle - w ciągu minionych 18 lat, jednak zwłaszcza od stycznia 2002 r. byliśmy świadkami kolejnych fal matactwa, gry na czas, otwarcie wypowiadanych kłamstw, zastraszania świadków i skomplikowanych intryg, służących zmanipulowaniu prawdy i powstrzymaniu sprawiedliwości. Zamiast chronić ofiary pedofilstwa przed zboczeńcami w sutannach, chroniono tych zboczeńców przenosząc ich z jednej parafii do drugiej, ukrywając ich przed wymiarem sprawiedliwości. Ale w wyniku tysięcy spraw sądowych przed świeckimi sądami i nagłośnienia tych skandali w bardzo wielu krajach Watykan nie mógł dłużej ukrywać przestępców w sutannach.
 
Ostatnio wyszedł na światło dzienne 640-stronicowy dokument w postaci ksiażki pt. Sodoma. Enquête au coeur du Vatican. Ukazał się on w 20 krajach i 14 językach (tłumaczenie polskie z kwietnia 2019 r. pt. Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie) wydany przez znanego francuskiego dziennikarza Frédérica Martela, i mówi sam za siebie. Komentarz jest zbyteczny. Ksiażka ta wymienia papieży homoseksualistów takich jak: Jan XII, Benedykt IX, Hadrian IV, Bonifacy VIII, Paweł II, Sykstus IV, Juliusz II, Leon X, Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI, wymienia też obecnych różnych kardynałów i biskupów będących homoseksualistami. Autor wspomina traktat Liber Gomorrhianus napisany w 1049 r. przez Piotra Damianiego (1007-1072) biskupa, legata papieskiego i doradcy papieży takich jak: Klemensa II, Damazego II, Leona IX, Wiktora II oraz Stefana IX. W traktacie tym uwidoczniony został już wtedy istniający dość powszechnie homoseksualizm wśród katolickich duchownym. Ale od tego czasu anomalie te nie tylko nie zmalały, lecz wzrosły do skali niespotykanej nigdy przedtem. Frédéric Martel wspomina znanego teologa, tomistę Jacquesa Maritaina będącego przyjacielem Pawła VI. Maritain dobrze wiedział o tym co się dzieje w kościele i uważał, że jedynym ratunkiem przed szerzącymi się anomaliami jest umartwianie się, czystość i mistycyzm. 
 
Ani jednak Jacques Maritain ani powołujący się na niego Frédéric Martel nie wziął pod uwagę tego co napisał apostoł Paweł w liście do Rzymian. Dlatego uzdrowienie tego kościoła jest niemożliwe, choć być może niektórzy jezuici i ich zwolennicy z Franciszkiem I na ich czele łudzą się, że coś takiego kiedyś nastąpi. Biblia jednak nie pozostawia co do tego żadnych złudzeń. Prorok Jeremiasz bowiem dawno temu napisał: Leczyliśmy Babilon, ale nie dało się go uleczyć; zostawcie go ! Chodźmy każdy do swojego kraju, gdyż jego sąd niebios sięga i wznosi się aż do obłoków ! - Jer. 51:9 

 

Choć sporo się ostatnio słyszy o pedofilii wśród kleru i to wśród wysokich hierarchów kościoła, ale niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że pedofilia jest jednym z aktów ceremonialnych podczas wielbienia Szatana i innych demonów. W rytuałach stosuje się gwałty, pedofilię, zabijanie na ofiarę niewinnych dzieci, picie krwi ofiar i wiele innych ohydnych rzeczy. Pedofilia odgrywa znaczną rolę w ceremonialnych nadużyciach seksualnych. Te chore poglądy na ten temat zostały przepowiedziane w Biblii. Ciekawe, że apostoł Paweł właśnie do gminy chrześcijańskiej w Rzymie pisał ostrzeżenie przed homoseksualizmem i lesbijstwem (Rzym.1:25-28). Na miejscu tej gminy złożonej wówczas z gorliwych chrześcijan wymordowanych przez Nerona, szatan zasiał swój chwast, który się wielce rozplenił. Przeciwnik stworzył swój własny kościół. Apostoł Paweł wyraźnie o tym mówił: Ja wiem, że po odejściu moim wejdą między was wilki drapieżne nie oszczędzając trzody. Nawet spomiędzy was samych powstaną mężowie mówiący rzeczy przewrotne, aby uczniów pociągnąć za sobą.  - Dzieje Apostolskie 20:29-30.

A w 1 liście do Tymoteusza 4:1-3 napisał m.in. : Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, uwiedzeni obłuda kłamców naznaczonych w sumieniu piętnem występku, którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich... . 

 

A przecież kościół rzymsko-katolicki jest znany ze swego stanowiska w kwestii celibatu, który jak historia pokazuje oznacza jedynie zakaz małżeństw księży katolickich z kobietami, a nie zakaz stosunków seksualnych ! Głównym zresztą celem wprowadzenia celibatu nie było utrzymanie czystości i świętości, lecz chronienie majątków kościelnych, by nie przepadły na rzecz potomstwa duchownych, gdyż takie zjawisko nieraz miało miejsce.

Z tego też względu nasila się dziś kampania faworyzująca wszelkiego rodzaju orientacje seksualne z lesbijstwem oraz homoseksualizmem włącznie. Media reklamują poparcie dla homoseksualistów, a wszelkie informacje o pedofilii hierarchów kościoła są w miarę możliwości szybko tuszowane i usuwane. 

 

Nierządnica jest wierną kopią bałwochwalczego Babilonu z jedną tylko dużą różnicą, że robi to wszystko na skalę światową. Jest także uwikłana w czarną satanistyczną magię, identyczną, jaką uprawiał starożytny Babilon. Niemal wszystko, co czyni owa Nierządnica, Wielka Prostytutka  jest sprzeczne z wolą Boga oraz skierowane przeciwko Niemu oraz Jego Synowi. 

Objawienie 17:6 informuje, że ta Niewiasta jest pijana krwią świętych i krwią świadków Jezusa. Babilon Wielki zawsze był i jest nadal wielkim prześladowcą prawdziwie oddanych Chrystusowi chrześcijan. Zawsze ich prześladował, czy to podczas rzymskich igrzysk, czy podczas wojen krzyżowych, czy podczas krwawej i okrutnej Inkwizycji czy też podczas obu wojen światowych, których był on bezpośrednim dyrygentem. 

Obecnie szykuje się do ostatniego scenariusza. Chce usunąć wszystkich swoich przeciwników i zdobyć pełną władzę nad całym światem. W którymś momencie powie w pysze swojej: siedzę jak królowa, wdową nie jestem, a żałoby nie zaznam. - Ap.18:7.

Ale właśnie wtedy jak informuje kolejny werset Księgi Apokalipsy 18:8 spadną nagle na nią wszystkie plagi, boleść, głód i śmierć, bo tak postanowił Wszechmocny Bóg - Apokalipsa 18:5. 

 

Dlatego Bóg nawołuje wszystkich szczerych ludzi miłujących prawdę i sprawiedliwość, aby jak najszybciej opuścili tą zagrożoną strefę : Wyjdźcie z niej ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jej grzechów i aby was nie dotknęły plagi na nią spadające, gdyż aż do nieba dosięgły grzechy jej i wspomniał Bóg na jej nieprawości ! - Apokalipsa 18:4-5. 

 

 

—————

Powrót


Kontakt

Biblia-odchwaszczona